wtorek, 3 lutego 2015

Off topic: Czy zdrada to rażąca niewdzięczność?


Darowizna jest często wykorzystywana jako nieodpłatna forma przeniesienia własności np. nieruchomości. Najczęściej rodzice przekazują domy, działki czy inne wartościowe przedmioty dzieciom na tzw. start, nie zastrzegając że darowizna wchodzi do tylko do majątku tylko ich własnego dziecka. Działają w przekonaniu, że zawsze przecież można darowiznę odwołać. Po latach dochodzi do rozstania... odwołanie darowizny nie jest tak oczywiste. 

Sprawą o identycznym stanie faktycznym zajmował się niedawno Sąd Okręgowy w Warszawie i stanowiła ona podstawę artykułu Rzeczpospolitej. Otóż Sąd Okręgowy uznał, że kłótnie, nie łożenie regularnie na utrzymanie rodziny, posiadanie kochanki nie spełniają przesłanki rażącej niewdzięczności uzasadniającej odwołanie darowizny. Dlaczego?



Dla odwołania darowizny nie wystarczy sama niewdzięczność - musi wystąpić rażąca niewdzięczność - postać kwalifikowana (wiem, wiem język prawniczy...), nazwijmy ją niewdzięcznością wyższego stopnia.  
I tak nie mogą też być uznane za rażącą niewdzięczność przykrości i krzywdy czynione impulsywnie, lecz mieszczące się w granicach zwykłych konfliktów życia codziennego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 lipca 2001 r., II CKN 818/00). 

Rażącą niewdzięcznością będzie natomiast popełnienie przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub czci albo mieniu darczyńcy oraz o naruszenie przez obdarowanego spoczywających na nim obowiązków wynikających ze stosunków osobistych (rodzinnych) łączących go z darczyńcą - tak orzekł Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 października 2014 r. I CSK 556/13. 

Ale nie tylko, gdyż jak zawsze decydują okoliczności danej sprawy... 


Powołane orzeczenia znajdziecie wkrótce w Bazie Orzeczeń.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz